Witajcie kochani
Znów wracam do szycia, ale tym razem lale w świątecznym wydaniu. Powstały z dwóch różnych wykrojów na tildę. Choć nie przepadam za czerwienią, w okolicach Bożego Narodzenia ten kolor w ogóle mi nie przeszkadza:) a wprowadza ciepły świąteczny nastrój. Mikołajowym lalom nie mogłam więc zrobić innych sukienek:)