Ostatnio chwaliłam się wygraną w candy u Ani. Dziś pochwałę się serwetką od Beatki z bloga My kobiety. Jakiś czas temu zaproponowała mi wymianę pracami. Ucieszyłam się bardzo po pierwsze dlatego, że miło mi było ze moje jajeczka się komuś spodobały. Ale przede wszystkim dlatego, że w zamian mogłam sobie wybrać serwetkę na szydełku:) A serwetki Beatki podziwiałam na jej blogu od dawna. Kilka dni temu przyszła paczuszka i ta cudna serwetka jest już moja:)
Jak już wspominałam, przed świętami postanowiłyśmy z córką dołączyć do akcji wysyłania życzeń dla Natalki. Zmotywowało mnie to do zrobienia moich pierwszych kartek. Karteczki powstały z tego co było pod ręką, nie są wiec nadzwyczajne. Ale i tak jestem z nich dumna, bo zawsze zarzekałam się, że ja kartek robić nie będę:) Zresztą oceńcie sami, tylko nie krytykujcie za bardzo:):)
Pierwsza powstała kartka z tekturkowym jajem,
a następnie z piankowym królikiem:)
To ta oczywiście powędrowała do Natalki:)
A tu jeszcze karteczka z miśkiem narysowanym przez Olę:)
Po tych pierwszych kartkowych próbach postanowiłam podciągnąć się w temacie, oglądam na wielu blogach takie przecudne kartki, ale pojęcia nie mam z czego i jak są zrobione i skąd to wziąć:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich tu zaglądających i dziękuję Wam za tyle miłych słów w komentarzach:) Miłego weekendu:) Do zobaczenia
Serweta ślicznie się prezentuje!! Karteczki świetne!!a ten misio boski!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy:):)
UsuńKarteczki wyszły fantastyczne , a że zrobione z tego co znalazło się w zasięgu ręki
OdpowiedzUsuńto jeszcze dodatkowy plusik.Moja pierwsza karteczka zupełnie nie nadawała się do pokazania i nigdy nie doczekała się ukończenia .Wypatruję Twoich kolejnych prac i pozdrawiam cieplutko
Dziękuję:):) Pozdrawiam:)
Usuńja jestem na etapie podziwiania cudzych kartek i dziwienia się, że można takie cudeńka robić! Twoje prace motywują mnie, może i ja się podszkolę....pomyślę:)
OdpowiedzUsuńAleż piękna serweta, uwielbiam takie! Kartki urocze:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie serwetki, szczególnie, że sama nie umiem szydełkować:(
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Serweta od Beaty piękna, a Wasze karteczki śliczne:) Króliczek i misiek córci to moi faworyci:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudna serweta, a Twoje karteczki są świetne, wcale nie wyglądają jak debiut! :)
OdpowiedzUsuńSwietne karteczki i fajnie, że ich robienie Cię wciągnęło:)
OdpowiedzUsuńPiękną serwetkę dostałaś od Beatki:) O kartkach nie mam zielonego pojęcia,ale te Twoje mi się podobają:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna serwetka :) Kartki są śliczne, nie ma co krytykować, chociaż w tym temacie jestem totalnym laikiem ;) Mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka i kartka od Beatki.Kartki dla Natalii sa sliczne.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, wesolutkie karteczki:) A serwetka jest po prostu boska:)
OdpowiedzUsuńprześliczna serweta :)
OdpowiedzUsuńTo ja zrobiłam tę serwetkę ...u Ciebie jakoś nabrała uroku :):)
OdpowiedzUsuńJeśli to Twoje pierwsze kartki to podziwiam za talent - urocze :)
Piękna serweta, ja nie robię na szydełku i też czasem wymieniam się z dziewczynami
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żebyś tworzyła w swoim stylu, bo to sprawi Ci przyjemność i uczyni prace wyjątkowymi. Pięknych robótek Ci życzę.
OdpowiedzUsuńKartka z jajkiem - jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńFajne karteczki - Natalka na pewno się ucieszy!!
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty a karteczki bardzo ładne i mam nadzieję że wciągnęło Ciebie te papierkowe wycinanie i nie skończy się na tych dwóch kartkach :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńo jeej, te kartki są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńSerweta piękna ale kartki przepiękne hehe podziwiam i zachęciło mnie Twoje dzieło. Nigdy nie robiłam kartek ale może i ja wpadnę na jakiś pomysł :-D pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńI Misiek od Oli uroczy!!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPierwsze karteczki super!!, córcia też stworzyła świetną!. Serweta sliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje karteczki ;) Na pewno pochłaniają wiele czasu, ale efekt jest rewelacyjny ;)
OdpowiedzUsuń