Jesień już rozgościła się u nas na dobre, dziś była ładna, słoneczna, ale większość dni jest raczej przygnębiająca. Na zewnątrz chłody, a ja jeszcze nie grzeję w pracowni, więc marznę, a prace kiepsko schną. Za oknem, na tarasie wciąż mokro. Pogoda i temperatura nie nastrajają twórczo:(
No to pomarudziłam, ale to nie znaczy, że tak zupełnie nic nie robię. Ostatnio nawet powstał nowy manekin, pokażę go w następnym poście, a dziś parę drobiazgów, które robiłam w międzyczasie, kiedy czekałam, aż doschną jego kolejne warstwy.
Na początek malutkie pudełeczka, często takie robię przy okazji innych prac, to takie zapychacze czasu:) Pierwsze lawendowe z przetarciami,
Drugie granatowo białe w paseczki, a do niego dwa serduszka.
A teraz trochę mięty, jestem spóźniona, bo dopiero niedawno się nią zachwyciłam. Powstały dwie skrzyneczki. Pierwsza z nich to kolejna wersja skrzynki, którą w zeszłym roku zrobiłam mojej córce TU, ktoś zapytał mnie o taką kolorystykę, a pomysł tak mi się spodobał, że musiałam ją stworzyć. Ma trochę inny charakter niż czarna, ale bardzo mi się podoba:)
Druga to herbaciarka, powstała tak jakoś przypadkiem, w ogóle nie miałam na nią pomysłu i stwierdziłyśmy z Agą, że wyszła jakaś taka nie w naszym stylu.
Kolejny jest pojemnik na owoce, lub cokolwiek innego:) kształtem świetnie pasujący na parapet okienny. Powstał jako komplet do chustecznika, który niedawno pokazywałam TU.
Na razie znalazły w nim miejsce świąteczne serduszka:)
Napoleon chyba najbardziej zadowolony😊
OdpowiedzUsuńKochana śliczne te "drobiazgi"
Bardzo mi sie podobają , a ta herbaciarka z dzbankiem świetna.
Czekam z niecierpliwością na odsłonę manekina :)
Buziaki.
Brawo! Wszystko piękne, ale ja porywam herbaciarkę, która nie jest w Waszym stylu, czyli tą zielonkawą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Wspaniała praca! Pozdrawiam serdecznie!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Jestem Kinia. Oglądam każde twoje pudełeczko, każda twoją pracą. Zachwycam się i krzyczę do monitora wow jakie to jest ładne. No ale niestety na komentowanie to ciągle nie ma czasu. Ale jestem pamiętaj zaglądam��
OdpowiedzUsuńAleż wysyp pieknych przedmiotów! Miętowe cudne, bo też ten kolor mnie zauroczył:) Miłego i cieplejszego tygodnia życzę:))
OdpowiedzUsuńStaję w obronie herbaciarki,podoba mi się połączenie kolorów i styl.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace przemyślane,z ciekawymi akcentami.Brawo!
Staję w obronie herbaciarki,podoba mi się połączenie kolorów i styl.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace przemyślane,z ciekawymi akcentami.Brawo!
Zauroczyly mnie pudełka są cudowne. Piękne kolory i wzory.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten wieszaczek, ale wszystko inne również bardzo fajne. Świetne te pudełeczka takie kolorowe i radosne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
bardzo miło ogląda się Twoje prace, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSame piękne prace:) Nie umiałabym wybrać najlepszej. Każda ma swój niepowtarzalny urok.
OdpowiedzUsuńPojemnik na owoce wygrał! Przepiękny jest. :) I nawet by pasował w mojej kuchni.. Ojej <3
OdpowiedzUsuńbardzo ładne prace
OdpowiedzUsuńPiękne! CO jedno to ładniejsze! :) Widać można u Ciebie dostać pudełko dla każdego - nawet dla Napoleona :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace - ta ostatnia herbaciarka jest rewelacyjna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolejne wspaniałe prace :)
OdpowiedzUsuńKochana, każde pudełeczko jest piękne i bardzo ładnie wykonane!
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię cieplutko
Śliczne, pomysłowe pudełeczka. Druga herbaciarka cudowna. Moje kociaki też kochają pudełka, a te z serwetkami w szczególności, Napoleon uroczy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowny wysyp prac :) Najbardziej przypadła mi do gustu zawieszka z haczykiem i podstawka na owoce z napisem Home :)
OdpowiedzUsuńCudne to niebieskie z motylkiem.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje "zapychacze" czasu :) I widać, że mimo nieładnego października wena Ciebie nie opuszcza :)
OdpowiedzUsuńNiebieska z motylkiem - mój nr 1.
Pozdrawiam
Te miętowe pudełeczko jest przesłodkie! sama uwielbiam zdobić takie przedmioty ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
www.jagglam.blogspot.com
bardzo piękne prace! a kociak w pudełku żywcem jak jeden z moich wygląda! dziś przyszła do mnie paczka z dużą ilością folii bąbelkowej - ale miały używanie:D
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo piękne:)
OdpowiedzUsuńWOW!!!!Jestem kompletnie zauroczona ! Przepieknie ozdabiasz pudełeczka ! Wspaniale je wyonałaś. Jestem zauroczona . Scególnie na z miętowym dołem w kropeczki. No po prostu cudo !!!Zazdraszam <3 Buziaczki
OdpowiedzUsuńOj dzieje się u Ciebie kochana, dzieje same piękności wychodzą spod Twoich rączek. Talentu Ci nie brakuje. Pozdrawiam i ściskam
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to pierwsze najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńKot mnie rozbroił:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy nam zaprezentowałaś:)
To z czajniczkiem i przecierkami jest cudowne:)
Pozdrawiam
Miętowe pudełko PRZEPIĘKNE! Lubię tę Waszą pracownię:)))
OdpowiedzUsuńSuper prace :-) bardzo mi się podoba pudełko z napisem home w niebiesko-białe paski, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, wszystkie są wyjątkowe, miło się ogląda ;)
OdpowiedzUsuńAleż wysyp prac! A najbardziej podobają mi się świąteczne serduszka. Są po prostu rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełeczka, gdybym miała wybrać jedno ... to nie wybrałabym wcale, bo każde inne i jedyne w swoim rodzaju :D
OdpowiedzUsuńBuźka!