Zegar

Witajcie:)

Po urlopie zostały już tylko miłe wspomnienia i parę zdjęć...Pobyt w Gdańsku udał się w stu procentach, był nawet mały bonus, a mianowicie miałam okazję poznać Anię z Pracowni na zapiecku.  Mimo napiętych grafików udało nam się spotkać na krótką chwilę i było to bardzo miłe spotkanie:) Powoli wracam do codzienności:) Pogoda nie nastraja do spacerów, więc wolny czas można spędzić przy komputerze i nadrobić zaległości w odwiedzaniu ulubionych blogów. U nas nawet zwierzęta nie chcą wystawić nosa z domu.  

Dziś kolejna praca, której przed wyjazdem nie zdążyłam pokazać. W lipcu powstał nowy zegar. Jest dość duży, ma ok. 80cm średnicy, a główny motyw to Big Ben.

Tym razem udało mi się zrobić parę zdjęć kolejnych etapów pracy:)

Początkowo wskazówki miały być takie:

Ostatecznie jednak zmieniłam je na prostsze i bardziej wyraziste:

Zegar wisi już u nowej właścicielki i z tego co wiem spodobał się, co bardzo mnie cieszy:) A Wam jak się podoba? Ja najbardziej w tych zegarach lubię ich rozmiar:):)

A teraz trochę się pochwalę:) Jak już wspominałam, mój stołeczek po przemianie spodobał się na tyle, że wygrałam kropeczkową zabawę w Art Piaskownicy:) W związku z tym po powrocie z wakacji w domu czekała mnie niespodzianka - nagroda od Ani z bloga Płonące motyle. Oto jakie cudeńka dostałam od Ani:) Były jeszcze słodkości, ale nie doczekały się zdjęć:)

 To tyle na dziś. Pozdrawiam Was cieplutko i do zobaczenia:)