Taka maska zrobiona jest z dwóch sklejonych warstw grubego brystolu, a żeby kształt się utrzymał, został nadany zanim wysechł klej. Ozdobiona perłową farbką akrylową w tubce i brokatem w kleju. Jeszcze parę piórek i gotowe:)W zeszłym roku maska przetrwała całą zabawę szkolną i myślę, że w tym roku może jeszcze się przydać.
Korzystając z tematu, tym, którzy wybierają się na bal karnawałowy, życzę wspaniałej zabawy!:)
Do zobaczenia!
Piękne! Bardzo mi się podoba dbałość o każdy szczegół :)
OdpowiedzUsuńfajna maska
OdpowiedzUsuńśliczne, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe maski!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne maski po prostu szałowe :):)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Uwielbiam pióra i karnawał :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! bardzo mi sie podoba, chyba zgapię:))
OdpowiedzUsuńDzięki:) Cieszę się, że jest warta zgapienia:))
UsuńPiękne maski, sto razy lepsze niż te ze sklepu! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Z tymi maskami to właśnie się tak zaczęło, że poproszono mnie o poprawienie i ozdobienie kupionej w sklepie maski. Ale ona nijak nie leżała, oczy nie trafiały w otwory a maska się dziwnie wyginała. Wolałam więc zrobić od zera:))
UsuńCudowne maski kochana!!!
OdpowiedzUsuńA mnie marzy się taki prawdziwy bal maskowy:)
cudnego tygodnia i ściskam
Dziękuję:) Też bym się na taki wybrała:) Szczerze mówiąc ja osobiście nie miałam okazji wystąpić w żadnej z tych masek:) Również miłego tygodnia:) Pozdrawiam cieplutko
UsuńŚwietne maski!
OdpowiedzUsuńMaski są super! Bardzo ładne. Na karnawał w sam raz.
OdpowiedzUsuńCudowne maski.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper są te maski ;)
OdpowiedzUsuńświetna maska
OdpowiedzUsuńwitam cię serdecznie na moim blogu
OdpowiedzUsuńŚwietne, szczególnie ta niebieska.
OdpowiedzUsuńŚwietna :) Sama bym taką założyła :)
OdpowiedzUsuńPiękna i pomysłowa! A jak świetnie wykonana!
OdpowiedzUsuńFajne, oryginalne maseczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, wszystko dopracowane
OdpowiedzUsuńZapraszam: Mój Blog - klik
Piękne są. Rozgoszczę się u Ciebie na dłużej :)
OdpowiedzUsuń